W Piśmie Świętym czytamy o tym, co powiedział Bóg, jeszcze przed potopem, po zepsuciu rodzaju ludzkiego :
„I rzekł Pan: Nie będzie przebywał duch mój w człowieku na zawsze.
Będzie więc życie jego trwać sto dwadzieścia lat”. Genesis 6:3.
Kilkaset lat po potopie Józef wypowiada te słowa:
„Jakub powiedział faraonowi: Czas mojego pielgrzymowania wynosi sto trzydzieści lat. Krótki i zły był czas życia mojego i nie dosięgnął lat życia ojców moich w czasie ich pielgrzymowania." Genesis 47:9
Tak więc wiek życia człowieka stopniowo ulegał skróceniu, w końcu zmniejszył się do 120 lat. I choć później biblijny Aron zmarł wieku 123 lat, to jednak śladowo występujące tego typu przypadki, o ile nie są oszustwami, potwierdzają regułę. Ciekawe jest to, że współcześni badacze potwierdzają te słowa (chyba nawet często nieświadomi tej informacji zawartej w Biblii) i podają, że życie człowieka jest w jakiś dziwny i niezrozumiały dla nich sposób „zaprogramowane” na 120 lat.